Dwie koleżanki przy kawie:
- Ty wiesz, mój mąż strasznie się już postarzał…
- Czemu tak mówisz?
- Widzisz, wczoraj poszliśmy na piwo do pubu. Wyobraź sobie, że najpierw przejrzał menu, jakie piwo podają w pubie, a dopiero potem spojrzał na nogi kelnerki…